Jak powszechnie wiadomo uprawianie sportu wpływa na zdrowie, kondycję i wygląd, a w przypadku dzieci również na rozwój psychofizyczny. Aktywne fizycznie dziecko lepiej radzi sobie z nauką, szybko uczy się systematyczności i wytrwałości, a do tego staje się o wiele bard pewne siebie. Uprawianie sportu wiąże się też z przeżywaniem sukcesów i porażek, a więc przyczynia się do nauki kontrolowania emocji. Sporty drużynowe uczą z kolei pracy w zespole i nawiązywania poprawnych relacji. Dlatego nawyk uprawiania sportu najlepiej rozwijać już od najmłodszych lat.
Motywacja do sportu – skąd bierze się u dzieci?
Dzieci z natury są ciekawe świata i pełne energii. Nawet codzienne czynności sprawiają im przyjemność. Do tego lubią się sprawdzać, rywalizować, odkrywać swoje możliwości. Napędza je wewnętrzna motywacja i dlatego niewiele trzeba, by ją wzmocnić. Dla nich sport jest fajny! Niestety, często my dorośli niezamierzenie, zabijamy tę motywację w dziecku. Jak? Gdy wybieramy dziecku sport, który nie jest zgodny z ich predyspozycjami i zainteresowaniami. Albo chociażby wtedy gdy używamy ćwiczeń jako kary. Sto przysiadów i dwa okrążenia boiska za spóźnienie na zajęcia wychowania fizycznego? Nic przyjemnego. Wielu dorosłych do dziś pamięta zmuszanie do znienawidzonego biegania, skoków przez skrzynię lub stawania na rękach. Śmiech innych dzieci, gdy coś nie wyszło. Nudę, gdy po raz kolejny trzeba było grać w tę samą grę. A sport nie może być nudny, nie może być przymusem, nie może być karą i nie może wiązać się ze wstydem.
Rady dla rodzica – jak nie zmuszać, a motywować?
Dziecko musi nauczyć się czerpać radość z bycia aktywnym. Dlatego warto umożliwić zapoznanie się z różnymi dyscyplinami sportowymi i wybrać najlepszą dla niego aktywność fizyczną. Wiele klubów sportowych oferuje próbne zajęcia. To świetna okazja, by dziecko mogło spróbować swoich sił! Być może ma duszę artysty i wybierze taniec, a może kocha zwierzątka i podejdzie mu jazda konna lub odkryje w sobie ducha walki i zdecyduje się na karate. Może jego pasją stanie się pływanie, wspinaczka, jazda na rowerze albo bieganie? Przecież jest tak wiele możliwości! Warto, by dziecko je poznało. I co ważne, dziecko nie musi podzielać pasji rodzica! Nie spełniłaś marzenia o zostaniu baletnicą? Nie zrealizowało się Twoje pragnienie zostania piłkarzem? Trudno! To Twoje marzenia, nie dziecka.
Wsparcie w aktywności dziecka
Chcąc zachęcić dziecko do aktywności fizycznej stawiaj siebie za wzór. Uświadamianie dziecka, że o korzyściach z uprawiania sportu niewiele daje, wręcz zniechęca. Dla dziecka, perspektywa, że kiedyś tam, za całe mnóstwo lat, uniknie jakichś tam chorób, jest tak abstrakcyjna, że do niczego nie zmotywuje. Oczywiście dziecko powinno znać zalety bycia aktywnym, ale to czyny a nie słowa mają większą moc. Wysportowani rodzice wcale nie mają trudności z zachęceniem dziecka do sportu. Dlatego chcąc zachęcić dziecko do bycia aktywnym trzeba samemu wstać z fotela, oderwać się od telewizora i zacząć ćwiczyć razem z nim. Wspólne wycieczki rowerowe? Rodzinny wyjazd na narty? Popołudniowe wyjście na basen? O to chodzi!
Ale czy to wszystko? Oczywiście, że nie! Wspieraj dziecko, doceniać jego zaangażowanie, a nie tylko sukcesy. W końcu nie każdy musi być mistrzem. Posyłając pociechę na zorganizowane zajęcia nie wchodź w kompetencję trenera. Zachęcaj dziecko do udziału w turniejach i zawodach. Zabieraj córkę lub syna na wydarzenia sportowe, żeby poczuło ich atmosferę i ducha walki. No i od czasu do czasu podaruj mu coś, co sprawi mu dodatkową radość i zbuduje więcej pozytywnych skojarzeń. Sportowa koszulka z imieniem dziecka, piękny strój do tańca, kolorowe rolki, designerskie buty sportowe i inne gadżety, na pewno wzmocnią chęć uprawiania sportu.